Miasto Medellin ma wiele do zaoferowania w kwestii atrakcji, ale myślę, że dobrym pomysłem na spędzenie popołudnia jest mecz piłki nożnej. Szczególnie, że Kolumbijczycy kochają ten sport, a każdy mecz to prawdziwa fiesta.

Podczas pobytu w Medellin wybrałam się na mecz piłki nożnej na jednym z największych stadionów Kolumbii - Stadion im. Atanasio Girardota. A dokładniej na derby, czyli mecz pomiędzy dwoma lokalnymi drużynami, w przypadku Medellin są to: Atletico Nacional i Deportivo Independiente Medellin.

Był to mój pierwszy mecz oglądany na żywo i zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie spodziewałam się, że atmosfera na stadionie aż tak mi się spodoba.

Krótko o drużynach

Ponieważ nie mam zbyt dużego pojęcia o piłce nożnej, przed meczem zrobiłam mały wywiad na temat obu drużyn, oto rezultaty:

Obie drużyny należą do najwyższej klasy ligi kolumbijskiej kategoria Primera A, ale generalnie drużyna Atletico jest lepsza, ma więcej zwycięstw i tytułów na koncie (zarówno lokalnych jak i międzynarodowych).

Ja sama po cichu kibicowałam Independiente Medellin, choć siedziałam na trybunach wyraźnie zdominowanych przez fanów Atletico. Jednak fani Independiente byli tak żywiołowi i weseli, że nie dało się ich nie polubić.

Kolory Atletico to zieleń i biel, dlatego zwani są El Verde albo Los Verdolagas - verde to po hiszpańsku zielony. Natomiast domeną Independiente Medellin jest czerwień i granat, dlatego zwani są El Rojo - rojo to po hiszpańsku czerwony.

Ukochaną drużyną króla kokainy - Pablo Escobara, było Deportivo Independiente. Baron narkotykowy został nawet pochowany razem z oficjalną flagą tej drużyny.

Dodam jeszcze, że derby w Medellin nazywane są El Classico lub El Classico el Paisa, przyda się to przy kupowaniu biletów, wystarczy powiedzieć, że szukacie tych na El Classico i już wiadomo o jaki mecz chodzi.

Czy na meczu jest bezpiecznie?

Wydaje mi się, że jest bezpiecznie. Przynajmniej na tyle na ile bezpieczne może być wydarzenie na ~45 000 osób. Policja i ochrona sprawdzają każdego kto wchodzi na teren stadionu, oczywiście nie można wnosić żadnych ostrych, bądź niebezpiecznych przedmiotów.

Na trybunach widać rodziny z dziećmi, co pokazuje, że miejscowi nie boją się chodzić na mecze i uważają to za rodzinną rozrywkę, co na pewno daje nam pojęcie o poziomie bezpieczeństwa.

Trybuny wschodnie i zachodnie są spokojniejsze, natomiast najbardziej zatwardziali fani zajmują trybuny od północy i południa. Tam okrzyki, skakanie i śpiewanie nie ustaje nawet na chwilę.

Jeśli chcecie iść na mecz, ale trochę obawiacie się iść samemu lub chcecie dowiedzieć się więcej o drużynach i poznać miejscowych fanów piłki, na Airbnb znajdziecie mini-wycieczki organizowane przez lokalsów, którzy zabiorą was na mecz.

Ile kosztują bilety i gdzie je kupić?

Bilety można kupić w oficjalnym biurze, które znajduje się po zachodniej stronie stadionu, ceny biletów na derby zaczynały się od ok. 20zł.

Jak tylko pojawiają się bilety można je też kupić od koników, którzy kręcą się w okolicach kompleksu sportowego. Nie zapomnijcie się targować. Bilety na ważne mecze lub derby wyprzedają się dość szybko, ale zazwyczaj nawet na kilka godzin przed meczem będziemy mogli jeszcze dostać miejsca.

Nie polecam kupowania biletów u pośredników online, ceny są zupełnie niedorzeczne! O wiele wyższe niż w oficjalnych punktach lub u koników.

Jak dojechać i inne wskazówki

Dojechać na stadion można oczywiście taksówką lub metrem, najlepiej wysiąść na stacji Estadio i dojść na pieszo do stadionu. Na mecz warto przyjechać na około godzinę lub dwie, przed rozpoczęciem. Można wtedy odwiedzić pobliskie restauracje, bary, puby napić się, zjeść coś, może kupić koszulkę ulubionej drużyny... i na spokojnie przejść kontrolę oraz znaleźć swoje miejsca.

Dodam jeszcze, że (szczególnie) jeśli macie miejsca po stronie wschodniej nie zapomnijcie zabrać ze sobą kapelusza czy okularów przeciwsłonecznych. W godzinach popołudniowych, kiedy zaczyna się większość meczów słońce pada prosto na wschodnie trybuny oślepiając tłum. Bez okularów będziecie przez 2 godziny tylko mrużyć oczy, chyba że będzie pochmurno.

Po trybunach chodzą sprzedawcy i proponują zakup napojów (woda ~3000 peso), piwa (~5000 peso), przekąsek, także podczas meczu niczego wam nie zabraknie. Warto tylko zabrać ze sobą trochę drobnych, aby uniknąć problemu z wydawaniem reszty.

Apart i kamera - brać czy nie brać?

Ja miałam ze sobą telefon komórkowy jak i GoPro w celu robienia zdjęć i nakręcenia relacji z meczu, którą znajdziecie na moim kanale YouTube - Nomad by Nature.

Myślę, że jeżeli macie bardzo drogi aparat to pewnie lepiej będzie go zostawić w domu, ale spokojnie można zabrać ze sobą telefon z aparatem, aby mieć pamiątkowe zdjęcia z imprezy.

Derby w Medellin

Podsumowanie

Myślę, że mecz piłki nożnej, w szczególności derby (El Classico), to nie lada gratka nie tylko dla miłośników tego sportu, ale również dla osób, które chcą zobaczyć jak bawią się mieszkańcy Medellin. Polecam!

Ja sama chętnie poszłabym jeszcze raz, szczególnie, że mecz na którym byłam zakończył się remisem, niedosyt pozostał.

Przydał ci się informacje zawarte w artykule? Chcesz wspomóc mojego bloga? Możesz to zrobić stawiając mi kawę.