Podróż po Chinach - 8 aplikacji, które ułatwią Ci życie

·

6 min read

Wyjazd do Chin to dla wielu podróż w nieznane.

Ten kraj niektórych przyciąga swoją tajemniczością, a innych tą tajemniczością odpycha. Niby wiemy coś o nim, ale kto te Chiny naprawdę zrozumiał? Zdaje się, że mało kto.

Nie zrażajmy się jednak! Pomimo, że Chiny to podróżnicze wyzwanie, w szczególności jeśli podróżujemy samodzielnie i bez znajomości języka chińskiego, to z pomocą przychodzi nam technologia.

Aby podczas pobytu w Państwie Środka poczuć się pewniej, ułatwić sobie nawigację w terenie i nie tylko, przydadzą się te oto aplikacje:

Pleco

Zastanawiałam się przez chwilę, która aplikacja jest absolutnie niezbędna i dlatego powinna znaleźć się na honorowym pierwszym miejscu listy. W końcu mój wybór padł na Pleco. Jest to absolutnie niezastąpiony słownik chińsko-angielski i angielsko-chiński. Główną jego zaletą jest, oprócz ogromnego zasobu słów, fakt, iż działa on offline.

Screen-Shot-2019-09-27-at-2_opt.png

Zrzut ekranu z oficjalnej strony aplikacji Pleco

Podstawowa wersja jest darmowa, ale można dokupić sobie dodatkowe funkcje, takie jak OCR (Optical Character Recognition). Dzięki temu dodatkowi, będziecie mieli możliwość odczytywania i tłumaczenia chińskich znaków na żywo za pomocą aparatu w waszym telefonie. Ta opcja przydaje się np. podczas odszyfrowywania menu w restauracji.

Może sobie myślicie, ha! Po co będę kupować OCR, jak mam to w usługach Google Tłumacz zupełnie za darmo?! Niestety usługi Google nie są w Chinach dostępne, działać będą jedynie po włączeniu VPN. Dodatkowo nawet jeśli wykupiliście sobie usługę VPN ( o tym w punkcie 3), może być tak, że zwyczajnie nie będzie ona akurat działać…

Pro Wskazówka

Szczególnie jeśli nie macie usługi OCR, przyda się zawczasu na swoim telefonie zainstalować klawiaturę chińską z odręcznym pisaniem (zrobicie to w ustawieniach klawiatury w waszym telefonie). Podejrzewam, że większość z Was nie miałaby pojęcia jak napisać na telefonie znak np. 鸡肉 - mięso z kurczaka, bo nie wiecie jak brzmi. Tu z pomocą przyjdzie pisanie odręczne, wystarczy powtórzyć kształt znaku, który widzimy i wtedy słownik nam to przetłumaczy.

Sami zdecydujcie, czy przydadzą Wam się dodatkowe funkcje, uważam, że bez nich też można sobie spokojnie dać radę.

Jeśli korzystacie z Pleco przy nauce języka chińskiego zajrzyjcie na mój wpis o szybkiej metodzie na fiszki w Pleco.

WeChat

Nieoficjalny król Chin - WeChat, znalazł się na drugim miejscu. Trudno, musi przeboleć ;) WeChat to przede wszystkim komunikator, ale ma on o wiele więcej funkcji. Szczegóły możecie poznać w moim wpisie o chińskich mediach społecznościowych.

Ale dlaczego miałby się on przydać w podróży po Chinach? Jeśli podczas wojaży poznacie kogoś, najłatwiej będzie się z nimi kontaktować właśnie przy użyciu WeChat'a. WeChat pozwala też na skanowanie wszędobylskich kodów QR. Kod może ‘zaprowadzić’ Was do menu w restauracji, audio przewodnika w miejscach historycznych, darmowego wstępu na wydarzenie…

Pro Wskazówka

Jeśli jesteś nowym użytkownikiem WeChat i dopiero zakładasz konto, to będzie wymagana weryfikacja Twojego konta przez innego użytkownika. O taką weryfikację, można poprosić każdą osobę, która używa WeChat od minimum 6 miesięcy.

Didi (wersja po angielsku)

Komunikacja miejska w Chinach działa sprawnie, w wielu większych miastach jest rozwinięta sieć metra, jeżdżą i autobusy. Poruszanie się środkami komunikacji jest też tanie. Minusem jest natomiast poruszanie się po mieście w nocy, we wszystkich miastach jest mało lub wcale nie ma połączeń nocnych.

didi-logo.png

Logo aplikacji Didi

Jeśli chodzi o taksówki, jest niewielkie ryzyko zostania oszukanym oraz już trochę większe ryzyko, że się nie dogadamy dokąd jechać (szczególnie w mniejszych miastach, nie mówię tu o Pekinie czy Szanghaju).

Pozostaje więc używać Chińskiego Ubera - Didi. Niedawno na rynek wypuszczona została aplikacja, która umożliwia podłączenie do konta nie-chińskiej karty bankowej. Co otwiera możliwość korzystania z aplikacji, dla tych którzy są w Chinach tylko na trochę, lub zwyczajnie nie posiadają chińskiej karty. Didi to wygoda w przemieszczaniu się i od razu wiemy ile będzie kosztować przejazd.

Usługa VPN

Jak wspomniałam wyżej i może wiele z Was wie, w Chinach usługi takie jak Facebook, Google, Telegram czy WhatsApp są blokowane. Aby radzić sobie jakoś z brakiem dostępu do np. naszej poczty gmail lub YouTube, używa się Virtual Private Network, w skrócie VPN.

Mamy do wyboru wiele firm świadczących usługi VPN. Najbardziej znane i szeroko stosowane przez obcokrajowców w Chinach są w tym momencie: Astrill VPN i ExpressVPN. Ja sama korzystałam przez jakiś czas z ExpressVPN, ale przerzuciłam się ostatnio na ProtonVPN.

Usługi VPN mają to do siebie, że zawodzą, więc nie chcę reklamować jednego konkretnego rozwiązania. Dodatkowo, aby uzyskać dobrą prędkość, nasze łącze też musi być szybkie. Choć przy drobnych czynnościach jak sprawdzanie poczty, czy rozmowa na WhatsApp prędkość i tak nie ma większego znaczenia.

Jeśli chodzi o wyszukiwarki, warto przypomnieć sobie, że istnieje bing.com, ta wyszukiwarka nie jest w Chinach blokowana i sprawdzi się w sytuacji bez działającego VPN.

Jeśli Wasz VPN nie działa kilka dni z rzędu, albo działa bardzo słabo, może to być związane z ważnym oficjalnym wydarzeniem odbywającym się na terenie Chin (np. Zjazdem Komunistycznej Partii Chin). Nic na to nie poradzicie, trzeba przeczekać.

Pro Wskazówka

Jakąkolwiek aplikację VPN wybierzecie, ściągnijcie ją na swoje urządzenie (telefon, laptop…) jeszcze przed wyjazdem do Chin. Potem, może być za późno i nie uda Wam się ściągnąć instalacji.

Ctrip (Trip.com)

Ctrip to strona i aplikacja, na której można rezerwować noclegi, transport, wycieczki, bilety wstępu. To chiński odpowiednik booking.com, dostępny w języku angielskim i umożliwiający płatności zagranicznymi kartami bankowymi. Nawet jeśli nie zdecydujecie się na bookowanie niczego bezpośrednio przez stronę, warto się tam rozejrzeć, aby wiedzieć jakie pokazy/atrakcje są akurat organizowane w okolicy. Plus, może znajdziecie jakiś fajny rabat w sekcji ‘Deals’.

ChinaTrain Booking

Daję linka do listy angielskojęzycznych aplikacji w Google PlayStore, które pomagają w zakupie chińskiego biletu kolejowego. Sama nie z nich nie korzystam, więc niestety nie mogę powiedzieć która jest najlepsza i która pobiera najniższe prowizje (UWAGA! Niektóre agencje pobierają naprawdę nieproporcjonalnie duże opłaty za pomoc w zakupie biletu). Są też strony internetowe, przez które można kupić bilet kolejowy, jedną z nich jest wspomniany wyżej Ctrip.

Dodam tylko, że bilety można kupować w kasie bezpośrednio na stacjach kolejowych i możecie kupić bilet na każdy przejazd, nawet jeśli pociąg odjeżdża z innej stacji. Na niektóre trasy bilety wyprzedawane są bardzo szybko, więc warto wcześniej zaplanować podróż, szczególnie jeśli są to połączenia trwające 12 godzin i więcej, na które lepiej za wczasu wykupić kuszetkę.

Jak odczytać chiński bilet na pociąg dowiecie się w dedykowanym poście.

Pro Wskazówka

Bilety można kupować najwcześniej na 30 dni przed planowanym odjazdem, za wyjątkiem Chińskiego Nowego Roku. Bilety na przejazdy w czasie Chińskiego Nowego Roku można kupować nawet do 60 dni przed planowaną podróżą.

Maps.me

Jak sama nazwa wskazuje, Maps. me to aplikacja do map. Wiele z Was pewnie ją już zna. Przydaje się nie tylko w Chinach, ale w każdym nowym miejscu do którego się wybieracie. Na telefon najlepiej ściągnąć sobie mapy miast/krajów do których się wybieracie, można z nich wtedy korzystać bez dostępu do sieci - offline.

Pro Wskazówka

Możecie też ściągnąć popularne w Chinach Gaode Maps (高德地图). Przyda się szczególnie jeśli musicie pokazać miejsce na mapie, osobie, która potrafi czytać jedynie w języku chińskim.

Sprawdzanie jakości powietrza

Air Quality to apka dla tych, którzy traktują swoje zdrowie bardzo serio, albo dla ciekawskich.

Screen-Shot-2019-09-27-at-4_opt.png

O ile nie mamy wpływu na jakość powietrza w danym momencie, to możemy podjąć decyzję czy danego dnia wychodzić z hotelu czy nie. Możecie się śmiać, ale w Pekinie doświadczyłam takich dni, kiedy naprawdę lepiej nie wystawiać nosa za drzwi. A jeśli absolutnie trzeba, to tylko w porządnej maseczce ochronnej.

Jeśli macie jeszcze inne pomysły na aplikacje, które przydadzą się podczas podróży po Chinach, dajcie znać w komentarzach! A jeśli uważasz artykuł za przydatny, proszę, podziel się nim ze znajomymi!